Westpest
  Szczyty
 

Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze


Szczyt skąpstwa: Znaleźć plaster na odciski i kupić sobie buty o numer mniejsze


Szczyt rozczarowania kobiecego: Kiedy partnerka u swego partnera pod listkiem figowym znajdzie 


Szczyt bezczelności: Zapytać się powodzianina: Jak się panu powodzi? Czy się panu nie przelewa?



Szczyt zręczności: Złapać komara za lewe jajo prawą reką nad lewym uchem w rękawicach 


Szczyt ciemnoty: Zapalić jedną zapałkę, a potem drugą, aby zobaczyć, czy ta pierwsza się pali


Szczyt lenistwa: Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.

Szczyt sadyzmu: Dać dziecku żyletkę, powiedzieć mu że to harmonijka ustna i patrzeć jak mu się uśmiech poszerza...

Szczyt fantazji: Położyć się w kałuży, wsadzić pióro w tyłek i udawać żaglówkę.

Szczyt szybkości: Biegać tak dookoła słupa żeby z przodu była dupa

Szczyt pijaństwa: Tak sie upić, aby policyjny balonik po nadmuchaniu świecił


Szczyt masochizmu: Zjechać goła dupą po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu

Szczyt techniki: Żreć trociny i srać deskami

Szczyt paniki: Założyć hełm na lewą stronę


Szczyt siły: Tak zgiąć złotówkę, żeby się orzełek zesrał

Szczyt cierpliwości: Puścić pawia przez słomkę.


Szczyt złośliwości: Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać "Dokąd się mamusia tak śpieszy?".


Szczyt prostytucji: Puszczać się na Sacharze za garść piasku

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 9801 odwiedzającytutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja