Westpest
  Szkolne perypetie
 









Szkół na świecie bardzo wiele,
Różni też nauczyciele,
Różnorodni i uczniowie,
W tajemnicy jednak powiem,
Że weselszej zgrai w świecie
To już nigdzie nie znajdziecie!

Stoi Wróbel nieopodal,
Wielbłąda by chętnie podziobał;
Przeżuwacze w kącie stoją
I nikogo się nie boją;
Tylko gumy ciągle żują,
Nastrój całej szkole psują,
Inni w błotku się taplają,
Przy okazji w piłkę grają

Słychać w klasie marudzenie,
Że niedobre jest jedzenie,
Że kucharki źle gotują,
Biednych uczniów maltretują,
Że kotlety gumowate,
A ziemniaki papkowate!

Uczniowie kable zaplatają,
Nauczycieli NIE słuchają,
A niektórzy też śpiewają,
Do "Idola" się nadają!

Na pianinie gra ktoś w klasie
"Nie wytrzymam w tym hałasie!"-
-Krzyczą ludzie w szkole całej
(wbrew pozorom nie tak małej)

Atmosfera tu wesoła…
Świetna jest ta nasza szkoła! 




Czy normalna, zdrowa Mira
Może skrywać w sobie świra
Ależ tak, czemu nie
Mirze też należy się!





Tak realizuje się sen o wolności
Budujemy zamek szczęścia z ludzkich kości
Orkiestra sprawiedliwych uzbrojona w pałki
Rąbie nam na głowach wesołe kawałki
 

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 9833 odwiedzającytutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja